Pandemia koronawirusa uczy, jak ważna jest walka ze smogiem w miastach. Smog (szerzej zanieczyszczone powietrze) zabija, wywołuje wiele chorób, w tym zaburzenia układu oddechowego i problemy kardiologiczne, wreszcie niszczy naszą odporność. Organizmy osób cierpiących przewlekle na ww. choroby, implikowane także smogiem, trudniej radzą sobie w walce z koronawirusem, czasami wręcz ją przegrywając.
Zmniejszona lub wygaszona tradycyjna mobilność (diesel) w czasach pandemii w sposób nie budzący wątpliwości wpłynęła na polepszenie jakości powietrza. To ważna lekcja odpowiedzialności. Czasy ?po pandemii? nastąpią przecież i ważne jest, by decydenci oraz społeczeństwo jej nie zapomniało. Ta trudna, brzemienna w skutkach edukacja winna prowadzić do przemyślenia dotychczasowego trybu życiu, zmiany zachowań, dobrych dla środowiska, wyborów. Każdy z nas jest odpowiedzialny za środowisko. Skoro walczymy o prawo do oddychania czystym powietrzem, pamiętajmy też o naszej własnej odpowiedzialności za nie. Decydenci (rząd, instytucje rządowe i jednostki samorządu terytorialnego) muszą zaś w końcu podjąć radykalne kroki dla poprawienia jakości powietrza.